redrus

nie toleruję wielu rzeczy któe kościół "wyczynia"
ale jednak trzeba pamiętac że jest to Dom Boży i przychodzimy do neigo aby się pomodlić, porozmawiać z Bogiem i go odwiedzić
nie chcesz to nie dawaj na tacę, za to nikt cię stamtąd nie wygoni, stamtąd w ogóle nikt cię nie wygoni
a jak nie odwiedza się Boga, to się z nim nie rozmawia często a zazwyczaj w ogóle
a to jest zbaczanie z drogi swej wiary
a potem jak trwoga to do Boga...

sranie wbanie tyle powiem Smile

dom boży ? kosciól ? teraz kosciól to jest tlyko budynek i miejsce spotkania starych nie trzymających moczu babek Very Happy

które siedzą w lecie w upał nawet w płaszczach grubych w ławkach i tylko łłłłłłłłłooooo ma-ry-jo..... no weź ... nie jest tak mozę ??

tlyko to jest miejscem na rozmowe bogiem ?? przeciez mozęsz z nim pogadac kiedy chcesz nie tlyko w kosćiele.

kosćiół jak dla mnei przwgiał juz kupe rzczy. nagina prawo wrecz je łąmie. księża pedofile, geje zakonice pijane jeżdżą traktorami. i to ma być dla nas niby wzór posłuszeństwa duchowego ??

nie, lepiej rozkopywac groby, stawiać do góry nogami krzyż, palić ikony, chlać wino na cmentarzu itp. tak???
wiem, że przesadzam ale ty też, seger, nie wszysyc są tacy, to sa sporadyczne przypadki a głośno o nich i rozeszło się niby iż wszyscy tak robią...

teraz i tak lepiej jest z kościołem, porównaj sobie teraźniejsza sytuację a sprzed paru wieków;
poza tym nie musisz brać przykładu z tych, któzy się "zbuntowali" i nie chodza do kościoła
bo wiara to jest twoje sumienie i twoja wyłącznie sprawa
a jak potępiają cię za to żę wierzysz w Boga i okazujesz to, to znaczy że twoje towarezyswto nie ejst ciebie warte i to idioci
a w kościele jest wiele miejsca i nie musisz stać koło "babek popuszczających mocz"

a czy chodzisz do kościoła czy nie, to mało mnie obchodzi, ale skoro podjąłeś taką decyzję to sie do niej przyznaj a nie wszytskich na około okłamujesz

czyżbys się bał swojego "przemyślanego" wyboru życiowego??????????????????

jejku powtórka z histori o cezaropapizmie. nie am co się kucić nie wszyscy palą krzyże itp.
po prostu jeśli chodzi o kościół w Polsce to nie powiesz mi ze to jest normalne że "ojciec dyrektor" jeździ limuzyna, a jak moja stara musiała zalatwić pogrzeb dla bezdomnego ze friko (pracuje w mopsie i bezdomnie w mieście są na jej głowie) to ksiądz powiedział ze nie może bo nie ma czasu, dopiero jak mama powiedziała "w pożadku, pójdę do POPA w cerkwi on się napewno zgodzi" to się zorientował i zrobił ten pogrzeb. więc nie powiesz że to jest normalne? Confused

i ps sądze że swoje sprawy to jedak nie powinniście poruszać na forum, bo to jest temat o kościele a nie o tym jaki jest jego "przemyślany" wybor życiowy.

desi - czy ja chodze niszcze groby, pale krzyz i profanuje go ?? nie !! wiec daj se spokój ze swoimi głupimi wypowiedziami.

to co było pare wieków temu to było pare wieków temu nie można porównać tego co było kiedyś dawno temu do tego co jest teraz...
Jagoda słuszna uwage podała czy to fair jest ze zasrany dyrektor radia ma ryja ma maybacha ??

księza wsztscyt to po prostu waleni materialisci którzy biorą kase od ludzi i nie patrzą czyktoś nie ma kasy... nie zapłącisz księdzu to nie da ci ślubu, pogrzebu nie zrobi...

ja też mam uprzedzenia do księży i nawet nie chce mi sie już o nich rozmawiać a co dopiero z nimi ale musze wam powiedzieć ze mój brat teraz jak brał ślub i pytał sie ile ma wsadzić do koperty to ksiądz nic nie chciał ( nie wspomne o tym ze wcześniej pokłóciłam się z tym księdzem i powiedziałam co o nim myśle ) Dobrze że mój bracik nic o tym nie wie Razz

no to widzisz pogrzeb dla bezdomnego powiedział ż ezrobi dopiero po tym jak mama powiedział zę do popa pójdzie... są straszni

sadze że większość z nas pomogła komuś za dormo. ja nie raz ratowałam dupę kumplowi, takie są zasady ze pomaga sie w potrzebaie i ja nie chce floty za pomoc.

niestety rzeczywistośc jest brutalna, i większośc ludzi to materialiści
teraz wszędzie liczy się kasa

ja też wiele razy pomogłam dla dobra drugiej osoby, ale jak ja oczekuję pomocy to rzadko sie zdarza by ktoś mi "za darmo" pomógł, zawsze czegoś oczekują wzamian

książ żyje za to co mu probosz a kase czyli na żarcie i da mu miejsce do spania. prawidłowo za ślub i pogrzeb nie powinno sie płacic bo niby przecież o nwypełnia misję swoja wobec boga i czyni to co musi a nie nza wynagrodzenie.
nie wiem czy u nas są księża pedofile ale ile było juz przypadków w tv słychać był oze ksiądz to zbok i molestował i obmacywał małe dzieci...

u mnie był pedofil w parafi... jak się tylko okazało kto to jest to od razu pojechał na jakąś misję do Francji żeby sprawa ucichła... Confused

kościól zawsze robi tak aby wszystko po cichu załatwić. zawsze tak jest...

a ja powiem tyle...chodze do kosciola.bo lubie. i tyle. Very Happy

nawet na majowe chodze;] choc roznei z tym bywa... ale zalezy ja tam nie chodze dla tych starych bab ktore wyją, bo wiem ze takowe są;] uklekne sobie z tylu i sie modle..dla siebiee Razz

ja czasami czuje taka,,wewnetrzna potrzebe' wtedy ide.... male ostatnio nie mam takowej;/
w kosciele bylam ostatni raz na pogrzebie kolegi... wczesniej nie pamietam;/ chyba swieta;/

olaboga ostatno na białym mówiłaś że masz taka potrzebe Razz

to kazałam ci poczekać aż przejdzie Razz

he he he
ale no ja też ostatnio to na pogrzebie byłam... Sad

a wcześniej na weselu Sad

teraz tylko chrzcin brakuje Confused

źle ci było na weselu ? juz nie przesadzaj Razz

oj minka sie pomiliła Wink

a na weselu było cool Wink

ho ho... no niewatpie, ze bylo cool;))))) a do kosciola znowu mi sie chce isc... wiec moze jutro troche wczesniej przyjade i pojde pomodlic sie za moje osiemnastkowe postanowienie??? Wink

Ja byłam kilka tygodni temu... Nie czuje potrzeby...