No bo ja i glany hmm sama nie wiem Jakoś tak do mnie ten styl nie pasuje No ale buty faktycznie są dobre
Hehe, styl? Myślisz, że ja noszę glany na co dzień ? Nie nie. Po prostu kiedy mam na nie ochotę. Poza tym przydają się czasami w różnego rodzaju "zabawach ".
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd Płeć: dziewczyna
Chyba musze sobie jednak na szybko kupić glany i w nich pochodzic bo za 2 tyg jade na słowacje w góry i troszke bedziemy chodzic pewnie po skałkach wiec wskazana porządna podeszwa Tylko cholera jak mnie mocno bedą obcierac to sie załamie Bedzie trzeba jeszcze zabrac kochaniutkie trampki
Chyba musze sobie jednak na szybko kupić glany i w nich pochodzic bo za 2 tyg jade na słowacje w góry i troszke bedziemy chodzic pewnie po skałkach wiec wskazana porządna podeszwa Tylko cholera jak mnie mocno bedą obcierac to sie załamie Bedzie trzeba jeszcze zabrac kochaniutkie trampki
Hmm w sumie jeśli w góry to nie wiem czy glany. Ja w nich w góry nie jeździłam. Mam Chiruci, ale widziałam, że ludki w glanach śmigają nie źle. Mi byłoby chyba za zimno. Ale kwestia gustu.
W sumie sama nie wiem, zakładam glany kiedy mam ochotę i kiedy czuję, że będą pasowały.
No ja wybieram glownie ladne...na pewno nie na obcasie, ale i nie glany. Kozaki albo emu...
Hehe głównie ładne, koniecznie na pewno nie na obcasie i nie glany hehe dobre. To jak wyglądała ładne buty? Tylko baletki . Proponuje kontynuować rozmowę o glanach , widziałam ostatnia na fashion TV jakieś połączenie glaniorów ze stylem francuskim na jesień jak znajdę więcej dam linka
mnie glany pewnie by obtarły
dla mnie za ciężkie wizualnie
przymierzałam glany mojego brata i stwierdzam, że szpilki są wygodniejsze
podziwiam ludzi, którzy umieją w nich chodzić
Ja głównie kieruję się tym, żebym się nie ślizgała co chwilę. Zazwyczaj buty na płaskim, ale szpilki też czasem są pomocne, bo obcasami można wbijać się w zmarźnięty śnieg
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Czw 20:18, 06 Lis 2008
miso
rozkręca sie
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WŁODAWA Płeć: dziewczyna
no super szpilki w zimę i jeszcze na naszych polskich krzywych chodnikach xD
ja w ogóle na szpilkach chodzić nie umiem więc inna sprawa, więc mam buty takie zwykłe na płaskiej podeszwie ale i też nie glany ha ha ha, wyglądała bym jak kot w butach
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Czw 18:38, 13 Lis 2008
miso
rozkręca sie
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
znam ten BOL. Nogi mi krwawia po takich butach...Ale czasami zalozyc trzeba... A na zime chetnie bym sobie kupila kolejne emu, ale jak bedzie mokro to koniec...
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach